Kilka dni temu napisała do mnie cudowna dziewczyna która właśnie przeszła przez ten stres i chciała się z Wami podzielić jak uzyskała kategorię E ze względu na swoje poczucie płci.

Jako dowód rozpoczęcia DIAGNOZY I LECZENIA TRANSPŁCIOWOŚCI (wnioskuje że warto im to powoli "przeliterować" xD) dała im kartkę powitalną od swojego lekarza prowadzącego. Powiedziała o swojej transpłciowości, wysłali ją do PSYCHIATRY pod tekstem ZABURZENIA OSOBOWOŚCI a tam wytłumaczyła pani psychiatrze o procesie tranzycji jak to wygląda itp., że leczy się, tylko chce to głupie E.

Wiem że wiele osób w tym wieku jeszcze nie rozpoczyna diagnostyki, ale już walczą o tą kategorię dlatego myślę że również wyoutowanie się bez rozpoczętej diagnostyki może bardzo dużo dać - tylko bądźcie przygotowani na wytłumaczenie tego zjawiska.

Jeśli nie chcecie się outować to skonsultowałem się z swoim kolegą (pseudonim "Śmigłowiec") który i zapytałem jak ubiegać się o kategorię E.

Przede wszystkim mówi, że ta literka nie ma aktualnie żadnego znaczenia jeśli ktoś nie chce iść do wojska. Znalazł mi listę, co prawda z 2005 roku, ale prawdopodobnie jest wciąż aktualna odnośnie kategorii i jest zdecydowanie krótsza niż to co przedstawię Wam poniżej: http://www.insomnia.pl/Wykaz_chorób_i_ułomności_przy_ocenie_do_czynnej_służby_wojskowej-t181771.html

Dodatkowo znalazłem Wam aktualne Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 24 stycznia 2018 r. w sprawie orzekania o zdolności do czynnej służby wojskowej oraz trybu postępowania wojskowych komisji lekarskich w tych sprawach, jest dostępna do poczytania w PDF na stronie: http://dziennikustaw.gov.pl/du/2018/258/1 .

Śmigłowiec dodatkowo dodaje że choćby się miało zaświadczenia lekarskie i wszystko to mogą ich nie ominąć badania "za parawanikiem".

Czytałem również co nieco o próbach omijania komisji, które w najgorszych przypadkach mogą skończyć się zleceniem doprowadzenia przez policję, karą grzywny a ostatecznie pozbawieniem wolności. Wiele osób tak naprawdę najbardziej boi się tych legendarnych badań - zawsze możecie odmówić, co Wam zrobią, dadzą E? No to chyba o to chodzi xD

Bardzo podoba mi się tekst umieszczony tutaj, normalnie jakbym czytał siebie - agresja, impulsywność, bezpośredniość, caps lock i masa wykrzykników :v http://www.praca.egospodarka.pl/grupy/Re-Jesli-nie-chcesz-isc-do-wojska-to-na-komisji-lekarskiej-nie-rozbieraj-sie-I,t,254909,8.html

Warto pamiętać, że ostatecznie wszystko i tak zależy od osób jakie spotka się w takiej komisji - mam nadzieję że zwykła prośba o kategorię E również wystarczy, oni naprawdę mają na to wyjebane. Te komisje to niepotrzebny relikt przeszłości :v